Przyjmując towar niebezpieczny do transportu, powinieneś być szczególnie ostrożny. W takim przypadku musisz kierować się zasadą ograniczonego zaufania.
Kontrahenta (spedycję) interesuje przede wszystkim czas, w którym dostarczysz jego ładunek. Ciebie musi interesować znacznie więcej, gdyż to właśnie na Tobie spocznie duża część odpowiedzialności, gdy coś pójdzie nie tak.
Jak uniknąć kar za nieprawidłowe przewożenie ADR-ów?
W najbardziej komfortowej sytuacji są firmy, które przewożą materiały niebezpieczne w cysternach, zwłaszcza jeśli towary te pochodzą od stałych dostawców.
Najtrudniej mają firmy przewożące towar w sztukach przesyłki od przypadkowych zleceniodawców. Praktyka kontrolna wykazuje, że to właśnie przewóz w sztukach przesyłki obarczony jest największym ryzykiem naruszeń.
Co zatem zrobić, aby ograniczyć do minimum ryzyko zapłacenia kary administracyjnej plus kosztów ewentualnego holowania, przymusowego parkingu, przepompowywania cysterny?
Przede wszystkim zapytaj kontrahenta:
- czy dysponuje kartą charakterystyki danego materiału niebezpiecznego (gdy jest jego producentem, ma wręcz taki obowiązek),
- kto sporządził kartę charakterystyki (na karcie powinna się znajdować taka informacja, ale w codziennej praktyce zdarzają się również niekompletne dokumenty w tym zakresie),
- czy posiada certyfikat klasyfikacyjny dla danego materiału niebezpiecznego,
- czy zatrudnia doradcę ds. przewozu materiałów niebezpiecznych.
Jeśli wszystkie pytania pozostaną bez odpowiedzi lub usłyszysz „nie” – zanim podejmiesz się frachtu, zastanów się dwa razy. W firmie dobrze zorganizowanej, gdzie zleceniodawca zdaje sobie sprawę z istniejących zagrożeń, odpowiedzi na wszystkie te pytania powinny brzmieć „tak”.
Spedycja, którą interesuje nie tylko zysk, ale także jakość usług, powinna odpowiedzieć pozytywnie na co najmniej dwa z nich.
Najważniejsza jest dla Ciebie odpowiedź na pytanie, czy kontrahent posiada certyfikat klasyfikacyjny.
Zasadniczo tylko na podstawie tego dokumentu możesz być pewien, co przewozisz, pod warunkiem że kontrahent nie wprowadzi Cię celowo w błąd. Posiadając certyfikat klasyfikacyjny, jesteś w stanie prześledzić cały łańcuch ADR od opakowania, poprzez oznakowanie, aż po prawidłowość dokumentacji przewozowej.
Niewyobrażalne i niedopuszczalne jest, aby Twój kierowca pobierał próbki materiału do analizy chemicznej! Kierujący pojazdem nie ma prawa do otwierania sztuk przesyłki. Nie ma też czasu na analizę prawidłowości opakowania wszystkich sztuk przesyłki.
Pamiętaj!
Tylko posiadając certyfikat klasyfikacyjny, kierowca może sprawdzić prawidłowość zastosowanego opakowania (kombinowanego, złożonego czy zbiorczego) pod względem zastosowanej instrukcji pakowania oraz wytrzymałości opakowania (prawidłowa grupa pakowania), prawidłowości oznakowania sztuk przesyłki oraz przygotowanej dokumentacji transportowej (listu przewozowego i pisemnej instrukcji dla kierowcy).
Prawidłowa klasyfikacja jest kluczem do Twojego sukcesu – nieprawidłowo przeprowadzona burzy cały system bezpieczeństwa umowy ADR.
Autor: Łukasz Wilczkowski, doradca ds. przewozów materiałów niebezpiecznych (ADR), biegły sądowy z zakresu ADR, redaktor merytoryczny „Poradnika Przewoźnika”
Konsultant: Marta Suchocka, prawnik, specjalista z zakresu transportu drogowego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz